Czersk, Castle – 07.2022
Wakacyjny, leniwy, weekendowy dzień. Wszystkie znaki na niebie zapowiadały permanentny nadmiar słońca. Szykowała się zatem „patelnia”. Najlepszym miejscem na takie dni są piwnice i inne zaciemnione, chłodne miejsca. Pomyślałem: „Ruiny zamku w Czersku”. To dobre miejsce na taki słoneczny dzień – dużo chłodnych wież, w koło sporo drzew. Zapowiadała się przyjemna dawka cienia i dobry pretekst do pstryknięcia kilku fotek. No to wziąłem plecak. Zapakowałem do niego mojego Canona 5D mk II, statyw i obiektyw 35-80mm i ruszyłem w drogę…
Po przybyciu na miejsce okazało się, że słońce woli się ukryć za ciemną warstwą chmur. Aura natomiast w komitecie powitalnym wysłała do mnie deszcz.
Wszystkie te okoliczności nie przeszkodziły mi jednak w złapaniu ładnego kadru z przepięknymi chmurami.